SKORO ŚWIT ...
Na miejscu zbiórki miałyśmy stawić się o 4:20. To dla nas nie lada wyzwanie, szczególnie po niedzielnym lenistwie, ale na myśl o Warszawie, świetnej pogodzie i przyjemnej atmosferze, szybko pojawiłyśmy się pod trzebnicką bazyliką. Każda z nas miała przy sobie jakieś ważne, niezbędne do prezentacji materiały. Kiedy koordynatorka naszego projektu, pani Monika Komisarczyk, otworzyła bagażnik auta, sprawnie zdałyśmy relację z tego, co przy sobie mamy:
- Baner? Jest!
- Kronika? Jest!
- Aparat? Jest!
- Laptop? Jest!
- Taśmy, kleje? Są!
- Koszulki? Są!
Nie zapomniałyśmy o dobrym humorze i pozytywnym nastawieniu!
Tuż przed wjazdem do stolicy powitał nas kilkukilometrowy korek. Nie było to dla nas duże zaskoczenie, aczkolwiek pojawiła się nutka zaniepokojenia, że możemy dojechać niepunktualnie i zaczną bez nas…
WARSZAWA, WIEM, DA SIĘ LUBIĆ, CZEMU NIE?
Wjechaliśmy do stolicy w świetnych nastrojach! Stojąc na światłach, zauważyłyśmy, że w busie po naszej prawej stronie siedzą dziewczęta ubrane w kolorowe stroje krakowskie. Kasia głośno myślała, dokąd mogą jechać, Dorota stwierdziła, że to na pewno ubiór na OPPM! Zaproponowałam zrobienie twórczego transparentu - „Jedziecie na OPPM?”, przystawiłyśmy kartkę do szyby, ale.. nie otrzymałyśmy odpowiedzi, ponieważ zapaliło się zielone światło. Zaparkowaliśmy samochód na placu Teatralnym, szybko wypakowałyśmy materiały, torebki i plecaki... i biegiem do Zamku Królewskiego! Po drodze spotkałyśmy się ponownie z koleżankami w odświętnych, krakowskich strojach.
Ze znalezieniem wejścia nie miałyśmy problemu, strzałki wewnątrz budynku wskazały nam kierunek do Arkad Kubickiego. Pani Komisarczyk otrzymała informację o naszym stanowisku -36A. Sprawnie rozpakowałyśmy nasze pomoce, włączyłyśmy komputer, podłączyłyśmy pendrive’a i ruszyłyśmy na oficjalne rozpoczęcie do sali balowej!
Piętrzące się w nas emocje trudno opisać, ale to było wspaniałe uczucie. Rozpoznałam kilka twarzy w tłumie, witając się uśmiechem. Miałam przyjemność uczestniczyć w zeszłorocznej prezentacji z poprzednią grupą, poznałam naszych koordynatorów i cieszyłam się, że spotkałam ich ponownie.
Informację o tym, czego możemy się spodziewać, podał nam dyrektor CEO - pan Jacek Strzemieczny, rozpoczynając tym samym całe przedsięwzięcie. Później głos zabierali : pani Alicja Pacewicz, przedstawiciele Ministerstwa Edukacji Narodowej, Ministerstwa Środowiska oraz Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Na koniec ponownie przemówił pan Strzemieczny. Zaprezentował nam pojedyncze grupy z najważniejszych projektów. Gdy na tablicy wyświetlił się napis „Patrz i zmieniaj”, delikatnie szturchnęłam Kasię - „Popatrz! To my!”. To właśnie nasza drużyna była podana jako przykład, a nam było niezmiernie miło. Początek przyniósł wiele niespodzianek i wszystko rozpoczęło się wspaniale.
TRZEBNICA ZAPRASZA!
Po uroczystym otwarciu OPPM ruszyłyśmy do naszego stanowiska. Na dzień dobry pojawiła się pani Draginja Nadażdin –koordynatorka Amnesty International w Polsce i jednocześnie ekspert w projekcie „Patrz i zmieniaj”. Serca zabiły mocniej, od razu zostałyśmy rzucone na głęboką wodę, ale przecież.. .damy radę! Początkowo opowiadałyśmy jedna przez drugą, Draginja okazała się wdzięcznym i uważnym słuchaczem. Z zainteresowaniem oglądnęła nasze filmy z warsztatów, dokładnie przeglądnęła kronikę i rozmawiała z nami kilkadziesiąt minut. Starałyśmy się uporządkować informacje o naszej działalności w ramach projektu i tu przydał się nasz piękny baner zasponsorowany przez Starostwo Powiatowe. Zaprojektowany prze Bartosz Bednarza wzbudzał ogromne zainteresowanie, a nam ułatwiał relację z działań.
Draginja Nadażdin musiała poświęcić czas jeszcze trzem grupom uczniów. Czuła jednak niedosyt informacyjny i …zaproponowała nam spotkanie w biurze Amnesty International przy Pięknej 66a. Nie muszę pisać, jakie się poczułyśmy…
Dorota i Kasia na chwilę zniknęły poproszone przez organizatorów o wypełnienie mapy projektów. A tu niespodziewanie podeszła do naszego standu pani Janina Ochojska! Na moment zdębiałam, ale szybko odzyskałam rezon i już mówię o przeprowadzonej w naszej szkole akcji „Ołówek”, współpracy z PAH, ulotkach informacyjnych na temat sytuacji kobiet i dzieci na świecie i zorganizowanych warsztatach na ten temat. Rozmawiałyśmy o bieżących problemach, planowanych akcjach, zbiórce pieniędzy dla powodzian. Pani Ochojska obejrzała nasz film podsumowujący marcowe akcje i przejrzała kronikę, zostawiając po sobie ślad, w postaci wpisu na jednej ze stron.
Razem z przedstawicielką PAH pojawiła się pani Paulina Szczygieł, która była ekspertką „Patrz i zmieniaj” w zeszłym roku. O naszych akcjach czytała na stronie CEO i podobnie jak pani Ochojska pogratulowała nam „entuzjazmu i pomysłów na działania” , wpisując się do kroniki.
Odwiedził nas również Jędrek Witkowski, mówiąc, że jest na bieżąco z naszymi akcjami, działaniami i pomysłami, ponieważ stał się jednocześnie organizatorem i koordynatorem OPPM. Porozmawialiśmy o planach na przyszły rok szkolny. Zapowiedział swoją wizytę w naszej szkole, a my poprosiłyśmy o mały wpis do kroniki… z rysunkiem :)
Niebawem zawitała też u nas Zuza Naruszewicz, główna koordynatorka projektu „Patrz i zmieniaj”. Przywitała się z ciepłym uśmiechem. Prosto z mostu stwierdziła, że gdy patrzy na to, co robimy, widzi, że to co sama zrobiła, ma sens. Obejrzała kronikę, pochwaliła naszą oprawę graficzną i pobiegła robić zdjęcia, zapowiadając, że jeszcze do nas wróci.
W międzyczasie wypełniałyśmy notes i paszport grupy. Co jest dla nas najważniejsze? „PEACE&LOVE”, chyba każdy, kto podchodził do naszego stoiska, zwrócił uwagę na to podkreślone stwierdzenie:)
CZAS SIĘ POŻEGNAĆ..
„To już?”- zapytała mnie Kasia. Tych kilka godzin w gronie kilkuset zapaleńców zleciało błyskawicznie. Na zakończenie udałyśmy się do sali balowej, tym razem na rozdanie dyplomów i upominków. Ponownie głos zabrał dyrektor CEO, dziękując wszystkim za przybycie.
Projekty były realizowane przez 1799 osób, które pracowały nad nimi 21.289 godzin, czyli 888 dni. Aby dotrzeć na OPPM, musieliśmy pokonać łącznie około 15.363 kilometry. Oszacowaliśmy, że z naszą pracą zetknęło się 79.729 odbiorców. „To wspaniały wynik!”- stwierdziła pani Alicja Pacewicz, po czym zapraszała poszczególne grupy na środek sali. Dostałyśmy wspaniałe upominki, chwila dla fotografów i wracamy na miejsca.
Radość? Zachwyt? Zaskoczenie? Duma? Satysfakcja?
Byłyśmy ogromnie szczęśliwe, że mogłyśmy się tam znaleźć.
Czasami trochę zdziwione, że koordynatorzy mogli ogarnąć chwilowe zamieszania i taką dużą grupę ludzi.
Z uśmiechem na twarzy kroczyłyśmy korytarzem, byłyśmy z siebie szalenie dumne! Udało się! Pozytywny odbiór naszych działań i całorocznej pracy bardzo nas podbudował!
DZIEŃ DOBRY, GRUPA Z TRZEBNICY DO PANI DRAGINII NADAŻDIN.
Bez problemów znaleźliśmy się na ulicy Pięknej 66A. W domofonie usłyszałyśmy ciepły głos wolontariuszki z AI, która zaprosiła nas do środka. W biurze panowała spokojna atmosfera, Draginja poprosiła nas o zajęcie miejsc przy stole konferencyjnym. Siedziałyśmy z wielkimi uśmiechami na twarzy, opowiadając o tym, co udało nam się zrobić, działając w AI. Otrzymałyśmy koszulki z logo kampanii, magazyny, plakaty i ulotki. 30 minut upłynęło błyskawicznie, a my już musieliśmy się zbierać, ponieważ czekała nas długa podróż do Trzebnicy.
WSPOMNIENIA
Piękna, słoneczna pogoda, uśmiechnięci uczniowie, koordynatorzy. Wspaniała atmosfera, adekwatna do miejsca całego przedsięwzięcia. Same pozytywne odczucia. Ogólnopolska Prezentacja Projektów Młodzieżowych była idealną okazją do nawiązania nowych znajomości, czerpania inspiracji od innych młodych ludzi. Fantastycznie współpracowało nam się z CEO i chcemy kontynuować naszą działalność. Cieszy nas to, że możemy się wykazać, zrealizować pomysły, uczyć się przekazu informacji, ale i dojrzałości, która przy takiej działalności jest bardzo potrzebna.
Małgosia Mróz
LIDERKI : Gosia Mróz, Dorota Gubernat, Kasia Zaustowicz
POMOCNICY: Agnieszka Gniadek, Paulina Lechowska, Ola Maj, Kasia Malesa, Bartosz Bednarz
KOORDYNATORKA: Pani Monika Komisarczyk
NAUCZYCIEL KA POMOCNICZA: Pani Kamila Możdżeń-Berbeć

